Bez kategoriiGastronomiaGospodarkaHandelPaństwoPrzemysłRolnictwoŚwiatTechnologie

Jest umowa na dostawę CO2 dla brytyjskiego przemysłu spożywczego

CO2 na razie nie zabraknie

Umowa mająca na celu zapobieżenie kolejnemu kryzysowi związanemu z dwutlenkiem węgla w przemyśle spożywczym została przedłużona do początku 2022 roku. Amerykańska firma CF Industries, kluczowy producent CO2 w Wielkiej Brytanii, zgodziła się na dalsze dostawy gazu. Stwierdzono, że powinno to dać rządowi i firmom czas na znalezienie innych źródeł CO2 używanego w napojach gazowanych i do utrzymywania świeżości żywności, a także do ogłuszania świń i kurczaków przed ubojem. Firmy będą teraz musiały płacić więcej za swój gaz, ale nie jest jasne, ile.

W zeszłym miesiącu rząd wkroczył, by dotować jedną z fabryk firmy, która została zamknięta z powodu wysokich cen gazu, które zagrażały dostawom żywności. CF Industries zawiesiła produkcję w dwóch zakładach – Cheshire i Billingham – które wytwarzają 60% komercyjnego dwutlenku węgla w Wielkiej Brytanii. Ponownie otworzyła fabrykę w Billingham w północno-wschodniej Anglii po tym, jak rząd zgodził się pokryć koszty jej prowadzenia przez trzy tygodnie. Billingham produkuje do 750 ton CO2 dziennie jako produkt uboczny produkcji amoniaku do nawozu. Zakład CF Industries w Ince w Cheshire pozostaje zamknięty bez podania daty ponownego otwarcia.

Dostawcy CO2 zgodzili się zapłacić nawozom CF cenę za produkowany przez nią CO2, która umożliwi jej kontynuowanie działalności, podczas gdy światowe ceny gazu pozostaną wysokie, korzystając ze wsparcia przemysłu i zapewniając podatnikom stosunek wartości do ceny.

– przekazał brytyjski rząd.

Chiny: Cena węgla osiąga rekordowe poziomy po powodzi

Przemysł zadowolony, ale ma małe ALE…

Porozumienie oznaczało, że przemysł mógł mieć pewność, że otrzyma przyszłe dostawy CO2 bez dalszego wsparcia ze strony podatników. Brytyjskie Stowarzyszenie Przetwórców Mięsa stwierdziło, że umowa zapewnia „pewne zapewnienie, że dostawy zostaną utrzymane”.

Jednak branża nie otrzymała żadnych szczegółów na temat ceny ani sposobu jej obliczania w przyszłości. Rozumiemy, że sekretarz ds. biznesu Kwasi Kwarteng podjął decyzję o tymczasowym wyłączeniu części przemysłu CO2 spod prawa konkurencji, aby ułatwić to porozumienie. Teraz potrzebujemy pewnych szczegółów i przejrzystości w zakresie działania nowej struktury cenowej.

– dodał rzecznik.

Ian Wright, dyrektor generalny Federacji Żywności i Napojów, powiedział, że porozumienie jest „mile widzianą wiadomością”. Dodał jednak:

Wzrost kosztów zakupu CO2 jest kolejnym obciążeniem dla branży spożywczej, która już teraz boryka się z ogromnymi stresami. To oczywiście zwiększy presję cenową dla kupujących i jedzących.

Niedobór CO2 w Wielkiej Brytanii

Producenci nawozów borykają się z rekordowymi cenami gazu ziemnego, gdy gospodarki na całym świecie zaczynają wychodzić z kryzysu Covid. W Wielkiej Brytanii słabsze wiatry oznaczają mniej energii odnawialnej, w niektórych elektrowniach jądrowych były przerwy w dostawie energii, a do Wielkiej Brytanii spadły mniejsze przepływy gazu ziemnego z Norwegii, co podniosło cenę gazu ziemnego.

Ten kryzys podkreśla fakt, że brytyjski łańcuch dostaw żywności jest na łasce niewielkiej liczby głównych producentów nawozów – czterech lub pięciu firm – rozsianych po północnej Europie. Polegamy na produkcie ubocznym z ich procesu produkcyjnego, aby zachować łańcuch brytyjskiej żywności.

– powiedział Nick Allen, dyrektor naczelny Brytyjskiego Stowarzyszenia Przetwórców Mięsa (BMPA).

Producenci drobiu stwierdzili, że niedobór dwutlenku węgla „zagraża narodowemu bezpieczeństwu żywnościowemu”. Gaz wykorzystywany jest do ogłuszania świń i kurcząt przed ubojem, a także w procesie pakowania. Jak powiedział dyrektor British Poultry Council Richard Griffiths, około 20 milionów ptaków tygodniowo jest zabijanych, ale rzeźnie mają tylko ograniczone zapasy dwutlenku węgla. Niedobór dwutlenku węgla może sparaliżować produkcję mięsa na Wyspach.

Z mniej niż 100 dni do Bożego Narodzenia i już w obliczu narastających niedoborów siły roboczej, ostatnią rzeczą, jakiej potrzebuje brytyjska produkcja drobiu, jest większa presja. Jeśli dostawy CO2 staną się ciaśniejsze i bardziej nieprzewidywalne, łańcuchy dostaw będą musiały zwolnić. Ostatecznie brak CO2 oznacza brak przepustowości.

– powiedział Griffiths i dodał, że przetwórcy mięsa współpracują z rządem, aby „złagodzić jakikolwiek poważny wpływ na zrównoważone dostawy żywności”.

Brak CO2 powoduje poważne problemy dla przemysłu spożywczego

Źródło: BBC

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close