Netflix wprowadzi reklamy. Platforma połączyła siły z Microsoftem

Netflix i Microsoft łączą siły

Netflix nawiązał współpracę z Microsoftem, aby zaoferować klientom tańszy plan subskrypcji, który będzie wyświetlać reklamy. Gigant streamingowy twierdzi, że usługa będzie “dodatkiem” do jego istniejących planów, które nie zawierają reklam. Firma nie ujawniła jeszcze, ile planuje pobierać od subskrybentów za nową usługę.

Platforma straciła 200 000 subskrybentów między styczniem a marcem. Netflix spodziewa się również utraty kolejnych dwóch milionów subskrybentów między kwietniem a czerwcem. Firma poinformowała, że ​​wybrała Microsoft jako swojego globalnego partnera w zakresie technologii reklamowej i sprzedaży, aby wprowadzić „niższy plan subskrypcji z reklamami”.

To bardzo wczesny etap i mamy wiele do przepracowania. Jednak nasz długoterminowy cel jest jasny. Większy wybór dla konsumentów i lepsze niż linearne doświadczenie marki telewizyjnej dla reklamodawców.

– przekazał w oświadczeniu dyrektor operacyjny Netflixa Greg Peters.

Jak poinformował we wtorek Wall Street Journal, Netflix próbuje renegocjować umowy z głównymi firmami rozrywkowymi, aby móc wyświetlać reklamy w ramach swoich usług. Firma miała prowadzić rozmowy z Warner Bros., Universal i Sony Pictures Television. Warner Bros odmówił komentarza, a Universal i Sony nie odpowiedziały.

Czytaj też: Netflix znowu zwalnia pracowników. Z pracy wyleci 300 osób

Problemy Netflixa

W kwietniu Netflix stracił 50 miliardów dolarów ze swojej wartości rynkowej po tym, jak firma ujawniła zaskakujący spadek liczby subskrybentów – pierwszy spadek od października 2011 roku. Firma, która zyskała miliony nowych subskrybentów podczas lockdownów, straciła 700 000 subskrybentów z powodu zamknięcia swoich usługi w Rosji. Firma o spadki obwinia również konkurencję ze strony rywali, a także osoby udostępniające innym swoje hasło do Netflixa.

W zeszłym miesiącu firma ogłosiła redukcję 300 miejsc pracy. Również w zeszłym miesiącu, jeden z dyrektorów generalnych Netflix, Ted Sarandos powiedział, że prowadzi rozmowy z kilkoma firmami, aby znaleźć sposoby na przyciągnięcie uwagi odbiorców wrażliwych na ceny.

Nie dodajemy reklam do Netflixa, jaki znacie dzisiaj. Dodajemy warstwę reklamową dla ludzi, którzy mówią ‘Hej, chcę niższą cenę i mogę oglądać reklamy’.

– powiedział Sarandos publiczności na konferencji w Cannes.

Czytaj też: Netflix nie spełnił oczekiwań inwestorów. Słaba prognoza na I kwartał 2022 roku

Źródło: BBC