Biznesowi celebryciBusiness lifestyleHandelInwestycjeKultura i sztukaMarketingMedia

Ekipa rozpadła się tuż po tym, jak pozyskali 9,3 mln złotych od inwestorów

O tym, że Ekipa wygląda dobrze jedynie na zdjęciach, mówiło się od dawna. Plotki te były zagłuszane przez samych celebrytów, którzy sugerowali, że jest w porządku. Niemniej jednak w ostatnim tygodniu grupa pozyskała od inwestorów 9,3 mln złotych ze sprzedaży swoich udziałów. Pieniądze miały pójść w startupy, m.in. drogerię internetową Horex. Teraz sam Friz przekazał, że grupa się rozpadła i czas na “nowe projekty”.

Ekipa się rozpadła. Jest oficjalne potwierdzenie Friza

Nie ma co ukrywać, że członkowie Ekipy, choć nagrywali swoje filmy niemal codziennie, w końcu musieli powiedzieć “dość”. Wszystko przez “wypalenie”, jak twierdzą poszczególni celebryci. Najpierw Mini Majk, potem youtuber “Tromba“, stwierdzili, że “nie mają siły nagrywać” – mimo że produkcje były głównym źródłem ich utrzymania.

Plotki na temat rozstania członków zespołu nasiliły się od czasu, gdy poszła fama, że Sylwester Wardęga otrzymuje donosy na Friza i Wersów od członków grupy. Chodziło mniej więcej ot to, że wyżej wspomniany “Tromba’ czyli Mateusz Trąbka, miał informować Wardęge o smaczkach, aby ten zostawił Marcysie (Marię Ryskalę) w spokoju. Dlaczego? Otóż kobieta rzekomo pracowała jako striptizerka. Z tego powodu kobieta nie chciała występować w odcinku “Czy to prawda, że”, u Weroniki Sowy ps. Wersow.

Facebook

Czytaj również: Wardęga punktuje Friza i Wersow, którzy zarzucają mu “brak honoru”

Atmosfera w grupie zgęstniała na tyle, że członkowie zespołu przestali się spotykać, a nawet obserwować w mediach społecznościowych. Doszło do tego, że na parapetówce u Friza i Wersow, nie zjawili się byli znajomi. Sam Tromba miał zostać wyrzucony z zarządu spółki Pigeon Studio należącej do Ekipa Holding.

Smaczku dodaje fakt, że Ekipa oficjalnie rozpadła się tuż po tym, jak zaczęło być głośno o kwestiach finansowych. Otóż tydzień temu serwis Wirtualne Media informował, że spółka Ekipa Investments ASI pozyskała 9,3 mln złotych od inwestorów. Jak wskazał wówczas Krzysztof Misiałkiewicz, wiceprezes Ekipa Investments ASI i prezes Ekipa Holding:

Dzięki nabytemu doświadczeniu udało nam się zbudować siatkę synergii oraz kontaktów, które chcemy oferować spółkom portfelowym. Poprzez inwestycje w podmioty „zapraszamy do rodziny” wybrane projekty.

Jesteśmy przekonani, że dajemy potencjalnym spółkom unikalną możliwość dołączenia do naszego ekosystemu, która w wielu wypadkach jest nawet ważniejsza niż sam kapitał.

Na dowód tego, iż Ekipa Investments ASI zainwestowała w Horex — marketplace z kosmetykami. Platforma oferuje ponad 30 tysięcy produktów od około 1200 firm. Celebryci zainwestowali w firmę 250 tysięcy złotych.

Niemniej jednak raptem kilka dni po tej informacji, Karol “Friz” Wiśniewski poinformował, że Ekipa kończy działalność i sam celebryta chce się skupić na “nowych projektach”:

Youtuber stwierdził, że:

Wszędzie to mówię i podkreślę jeszcze raz, to zupełnie normalne i nie ma w tym nic dziwnego, że masz z kimś mniejszy, z kimś większy vibe. Wspólny projekt się kończy i każdy samodzielnie wybiera swoją następną drogę.

Niektórych droga pokrywa się z moją, wtedy naturalnie mocno działamy, niektórzy obierają swoją, nową drogę, niezależną z kolejnymi celami Ekipy. Tak jak w szkole, masz ziomali, ale szkoła się kończy, każdy ma inne cele i pewnie z częścią trzymasz kontakt prywatny, ale na lekcje (jakby do pracy) już razem nie chodzicie.

Czy to zatem rzeczywisty koniec Ekipy?

Nie ma co do tego pewności, bo do grupy mogą trafić nowi celebryci, a że rynek nie znosi próżni, to prędzej czy później się dowiemy o “nowym projekcie”. Niektórzy z obecnych “gwiazdek” prędzej czy później przestaną pojawiać się w mediach, a sama drama przestanie mieć znaczenie.

Tymczasem sama marka Ekipy może pozostać, czego dowodem są nowe inwestycje. W ubiegłym roku spółka miała 56 mln złotych przychodu oraz 9,6 mln złotych zysku netto, a jak wiadomo — nie zabija się kury znoszącej złote jajka. Pytanie tylko, kto trafi do “nowej ekipy”, która prędzej czy później znowu się pojawi na scenie.

Czytaj również: Lody Ekipy Friza fart czy dobrze zaplanowana strategia marketingowa?

Sylwester Wardęga dopiął swego. Influencerki przepraszają za ściemy

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close