InwestycjeKultura i sztukaMarketingPaństwoPolitykaPolskaŚwiatTechnologie

W Lublinie stanął “portal” do Wilna. Nie da się teleportować, ale i tak fajny

Portal w Lublinie i Wilnie

Na placu Litewskim w Lublinie stanął okrągły ekran wyglądający jak portal z filmu science fiction. Dzięki zamontowanym w urządzeniu kamerom i szybkim łączom internetowym można w czasie rzeczywistym zobaczyć, co się dzieje na jednym z placów w Wilnie. Działa to oczywiście również w drugą stronę. Jedna pokazuje Lublin, a druga oddaloną o 600 kilometrów stolicę Litwy.

Można powiedzieć, oczywiście z przymrużeniem oka, że mamy tu do czynienia z zakrzywieniem rzeczywistości. Może następnym krokiem będzie budowa portalu, dzięki któremu “przenikniemy” na drugą stronę.

– mówi Piotr Franaszek, dyrektor Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych “Rozdroża”.

Fot. OMIT Rozdroża

W projekt włączyły się władze obu miast, a inicjatywa wyszła od litewskiej Fundacji Benediktas Gylys. “Portal” ma połączyć nie tylko samych mieszkańców obu miast, ale także współpracujące ze sobą organizacje.

PORTAL, jak wskazuje sama nazwa, będzie swoistym biletem do podróży w czasie, do miasta przyszłości. Dzięki wykorzystaniu nowych technologii stworzymy wizualny most, a także umożliwimy mieszkańcom doświadczenie wyjątkowego uczucia, zwanego overview effect. Doznania, którego do tej pory mogli zaznać tylko astronauci przy pierwszym spojrzeniu na Ziemię z kosmosu, powodującego radykalną zmianę w samoświadomości i wyzwalającego poczucie wspólnoty.

– czytamy na stronie Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych ROZDROŻA.

Klasa Disco Polo nagrała cover z Boys i wyszło… discopolowo

Portal ma integrować ludzi

Autorzy przekonują, że portal integruje i wzbudza świadomość jedności, oraz pozwoli na wzajemną obserwację i nawiązanie kontaktu w czasie rzeczywistym. Spowoduje on zjednoczenie się miast, zachęci do poznania nowych ludzi i kultur, a także będzie miejscem na dialog, przez co staniemy się sobie bliżsi.

Chodzi o pokazanie, jak ważne w naszym życiu jest nawiązywanie bliskości. Co świetnie się sprawdza, bo ludzie po obu stronach portalu machają do siebie, rozmawiają.

– opowiada Franaszek.

Portal będzie stał w obu miastach do 6 sierpnia. Do tego czasu autorzy projektu planują zorganizować po obu stronach różnego rodzaju happeningi, a nawet wspólne koncerty.

Zgłosiły się już do nas zespoły, które byłyby tym zainteresowane. Odbędą się też lekcje języka migowego.

– mówi dyrektor.

Lublin jest pierwszym miastem, które w ten sposób połączyło się z Wilnem. Fundacja Benediktas Gylys nie zamierza jednak na tym poprzestać, a następny portal ma połączyć Rejkiawik i Londyn.

Źródło: TVN24

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close