HandelInwestycjeMarketingŚwiatTechnologie

Sprzedaż Apple rośnie pomimo niedoborów w dostawach chipów

Sprzedaż Apple wzrosła pomimo trudności

Apple, kierowane przez Tima Cooka, było w stanie wykorzystać swoją wielkość, aby zwalczyć problemy z łańcuchem dostaw. Sprzedaż Apple wzrosła w kluczowym okresie świątecznych zakupów, pomimo ograniczeń wynikających z globalnego niedoboru mikrochipów. Sprzedaż giganta wzrosła o 11% do rekordowego 123,9 mld dolarów w okresie od października do grudnia, przebijając prognozy. Akcje firmy wzrosły o ponad 4%, ponieważ najnowszy raport sugerował, że pandemiczny boom firmy nadal trwa.

Apple odnotowało gwałtowny wzrost zakupów podczas pandemii, ponieważ ludzie spędzają więcej czasu w Internecie. Na początku stycznia wartość rynkowa firmy na krótko osiągnęła poziom 3 bilionów dolarów, chociaż cena jej akcji spadła ostatnio w wyniku tygodni zawirowań na rynku. Kierownictwo ostrzegało w zeszłym roku, że globalny niedobór mikroprocesorów może ograniczyć sprzedaż, ale kwartalna aktualizacja skierowana do inwestorów w czwartek pokazała, że obawy był bezzasadne.

Sprzedaż komputerów Mac wzrosła o 12%, podczas gdy sprzedaż iPhone’ów skoczyła o 9%. Z kilku konkurencyjnych telefonów debiutujących w sezonie świątecznym, iPhone 13, którego sprzedaż rozpoczęła się na kilka dni przed rozpoczęciem kwartału, sprawił, że przychody ze sprzedaży telefonów dla Apple wyniosły 71,6 mld dolarów. Przychody z jednostki usługowej firmy – obejmującej Apple Pay, App Store i usługę strumieniowania telewizji – wzrosły o ponad 23%. iPad, który według kierownictwa był szczególnie dotknięty problemami z dostawami, był jedynym produktem, który wykazał słabość, ze spadkiem sprzedaży o 14%.

Czytaj też: Prezes UOKiK wszczyna postępowanie w sprawie… Apple

Firma pokonała problemy z łańcuchem dostaw

Popyt w Chinach, gdzie sprzedaż Apple wzrosła o 20%, napędzał wzrost firmy w tym kwartale. Apple podał, że zyski wyniosły 34,6 mld dolarów, co oznacza wzrost o 20%. Firma, która ma ponad 1,8 mld aktywnych urządzeń na rynku, była w stanie wywrzeć presję na dostawców i producentów, aby produkowali duże ilości iPhone’ów i innych urządzeń, pomimo niedoborów spowodowanych pandemią, a ostatnio wariantem Omicron.

Poruszali się po łańcuchu dostaw lepiej niż wszyscy i widać to w wynikach.

– powiedział Ryan Reith, który bada rynek smartfonów pod kątem śledzenia branży IDC.

Dyrektor finansowy Luca Maestri powiedział, że ograniczenia w dostawach zmniejszą się w bieżącym kwartale, który kończy się w marcu.

Poziom ograniczeń będzie w dużej mierze zależał od innych firm, głównie od tego, jakie będzie zapotrzebowanie na chipy ze strony innych firm i innych branż. Trudno nam to przewidzieć, dlatego staramy się skoncentrować na perspektywie krótkoterminowej.

– powiedział.

Czytaj też: Wartość Apple będzie rosnąć, nawet pomimo spadku sprzedaży!

Źródło: BBC

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close