EnergetykaGospodarkaHandelPaństwoPrawoPrzemysłŚwiat

Shell zapłaci 111 milionów dolarów za wyciek ropy w Nigerii

Shell musi zapłacić Nigerii

Gigant naftowy Shell zapłaci społeczności nigeryjskiej 111 milionów dolarów za wyciek ropy ponad 50 lat temu. Rzecznik powiedział, że płatność oznaczałaby „pełne i ostateczne rozliczenie” społeczności Ejama-Ebubu w związku z wyciekiem podczas wojny biafrańskiej w latach 1967-70. Firma utrzymywała, że ​​szkoda została spowodowana przez osoby trzecie.

Nigeryjski sąd ukarał Shell grzywną w wysokości 41,36 mln dolarów w 2010 r., ale firma złożyła szereg nieudanych apelacji. W zeszłym roku Sąd Najwyższy stwierdził, że z odsetkami kara należna spółce była ponad dziesięciokrotnie wyższa od pierwotnego wyroku, chociaż gigant naftowy temu zaprzeczył. Sprawa została uruchomiona w 1991 roku.

Shell zapowiadał wcześniej, że nie dano mu możliwości obrony przed roszczeniami i na początku tego roku rozpoczął międzynarodowy arbitraż w tej sprawie.

Skończyły im się sztuczki i postanowili się pogodzić. Decyzja jest potwierdzeniem determinacji społeczności w dążeniu do sprawiedliwości.

– powiedział cytowany przez agencję informacyjną AFP prawnik Lucjusz Nwosa, reprezentujący lokalną społeczność.

Amazon wypłaci rekompensaty za wadliwe towary stron trzecich

Kontrowersje wokół Shell

Chociaż sprawa sięga dziesięcioleci, zanieczyszczenie z nieszczelnych rurociągów naftowych nadal stanowi poważny problem w Delcie Nigru. Na początku tego roku, w odrębnej sprawie, holenderski sąd apelacyjny orzekł, że nigeryjski oddział Shell jest odpowiedzialny za szkody spowodowane przeciekami w Delcie Nigru w latach 2004-2007.

Sąd nakazał Shell Nigeria wypłacić odszkodowanie nigeryjskim rolnikom, podczas gdy spółce zależnej i jej angielsko-holenderskiej spółce dominującej polecono zainstalować sprzęt, aby zapobiec przyszłym szkodom. Grupa rolników wszczęła sprawę w 2008 roku, zarzucając firmie powszechne zanieczyszczenie. Shell argumentował, że przecieki były wynikiem „sabotażu”.

Firmie zarzuca się finansowanie wojen domowych, handel bronią, współpracę z reżimami wojskowymi oraz niszczenie środowiska naturalnego. W 1995 roku organizacja Greenpeace powstrzymała koncern przed zatopieniem platformy naftowej „Brent Spar” w Morzu Północnym, co pozwoliło uniknąć katastrofy ekologicznej.

W Nigerii, w której koncern zajmuje się wydobyciem ropy naftowej, za rządów Sani Abachy reżim wojskowy skazał na śmierć dziewięciu członków ludu Ogoni (m.in. Kena Saro-Wiwę). Ludność Ogoni od lat protestowała przeciw dewastacji środowiska spowodowanej przez takie firmy jak Shell, Elf, Agip, Mobil i Chevron w delcie rzeki Niger. Organizacje działające na rzecz praw człowieka zarzucają Shellowi współudział w egzekucji.

Źródło: BBC

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close