Zdrowie i medycyna

AstraZeneca znika z rynku? Twórcy znaleźli rozwiązanie na kryzys wizerunkowy

Szczepionki na COVID-19 ratują chorych przed śmiercią oraz ciężkim przebiegiem choroby. Jednakże preparat AstraZeneca od początku istnienia na rynku mierzy się z oskarżeniami o powodowanie zatorów w żyłach. Tymczasem producenci znaleźli świetne rozwiązanie na tę sytuację. Po prostu zmienią jej nazwę. 

Szczepionka AstraZeneca, której skuteczność w walce z COVID-19 określa się na 67%, nie ma dobrego PR-u. Choć sam preparat według badań chroni w 100% przed śmiercią z powodu koronawirusa, to jednak liczne zgłoszenia zakrzepów krwi u pacjentów, wywołały panikę w wielu krajach.

I choć Europejska Agencja Leków (EMA) potwierdziła, że szczepionka jest w pełni bezpieczna, to ludzie nadal nie chcą się nią szczepić. W takim wypadku producenci musieli skorzystać z rady samego Donalda Trumpa, który na tego typu sytuacje ma jedną poradę: “zrobić rebranding”.

Były prezydent wpadł na ten pomysł m.in. w czasie afery związanej z samolotami Boeing 737 MAX, które ze względu na swoje usterki doprowadziły do dwóch katastrof lotniczych.

AstraZeneca znika z rynku?

Z tego powodu producenci zdecydowali o zmianie nazwy. Odtąd będzie on się nazywał Vaxzevria. Zmiana nastąpił 25 marca, ale dopiero teraz EMA zaakceptowała ten rebranding. Cały skład szczepionki pozostanie ten sam, jedyne co się zmieni, to tylko nazwa.

Zakrzepica po AstraZeneca – naukowcy już znają powód?

Według producentów:

Przejście na stałą nazwę marki jest powszechne i było planowane od wielu miesięcy.

Tymczasem po kolejnych doniesieniach o skutkach ubocznych, w Niemczech zadecydowano o kolejnym wstrzymaniu szczepień tym preparatem. Jak informuje portal naukowy DW.com:

[…] kanclerz Angela Merkel i premierzy 16 niemieckich krajów związkowych podjęli decyzję w sprawie podawania tej szczepionki tylko osobom powyżej 60. roku życia, zgodnie z wcześniejszym zaleceniem Stałej Komisji ds. Szczepień, działającej przy Instytucie Roberta Kocha w Berlinie.

Do tej pory w Niemczech wykorzystano 2,7 mln szczepionek AstraZeneca. Instytut Paula Ehrlicha informuje o 31 niekorzystnych skutków poszczepiennych, z czego 9 osób zmarło. U 19 osób stwierdzono obniżoną ilość płytek krwi. Z tego powodu szczepienia osobom poniżej 60. roku życia zostały anulowane, ze względu na konieczność dalszych badania.

Źródło: RMF.FM, SE, DW.com, The Daily Beast

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close