Ruch przejęty przez Orlen. Nowe punkty, a w nich hot-dogi takie jak na stacji

W 2019 roku dowiedzieliśmy się, że Orlen przejmuje kioski Ruchu. Wówczas zapowiadano ambitne plany, teraz poznaliśmy nieco szczegółów.
Prezes PKN Orlen Daniel Obajtek zapowiedział, że w grudniu lub styczniu zostaną przedstawione trzy nowe formy detaliczne dotyczące współpracy z kioskami ruch. Jak informuje Business Insider, marka ma zostać wzbogacona o nowe usługi, aby przyciągnąć większą liczbę klientów.
Ruch – kioski od dawna wymierały
Czasy, gdy prasę nabywało się głównie w kioskach, minęły bezpowrotnie. Aktualnie salony prasowe najlepiej radzą sobie, działając w centrach handlowych. Wolnostojące budynki podupadały od lat.
Orlen przejmując sieć kiosków Ruchu, wiedział więc, że potrzeba małej rewolucji, aby miejsca z prasą mogły przetrwać i generować zyski. Plany są jednak ambitne.
Ruch ma obecnie około 1300 punktów, a kolejne 200 zostanie aktywowanych do końca przyszłego roku. Z kolei w najbliższych miesiącach powstanie dodatkowo kilkadziesiąt nowych formatów sklepowo-gastronomicznych. To będą bardzo nowoczesne bryły, znajdzie się w nich kawa czy hot dogi znane ze stacji pod marką Orlen, uzupełnione asortymentem prasowym – tłumaczy Daniel Obajtek.
Zanim podjęto konkretne decyzje, przez półtora roku badano obie marki i zastanawiano się nad tym, w jaki sposób można połączyć funkcjonowanie Ruchu oraz Orlenu.
Ruch i Orlen, współpraca, która może się udać
Orlen od dłuższego czasu zastanawiał się nad sposobami na pozyskanie nowej grupy klientów. Pomóc w tym ma szeroka oferta pozapaliwowa. W tym celu koncern rozwinie format sklepowo-gastronomiczny poza stacjami paliwowymi. Pomogą w tym naturalnie kioski Ruchu.
Oprócz tego spółka zamierza wejść również na rynek e-commerce. Chodzi o postawienie urządzeń do bezobsługowego odbioru paczek. Coraz więcej Polaków przekonuje się do zakupów w sieci, więc taki ruch zdaje się być uzasadniony.
Kioski Ruchu mogą więc przetrwać, natomiast konieczne jest rozszerzenie oferowanego wachlarza usług. Wiele osób wchodzi do takiej Żabki wyłącznie po hot-doga, czemu więc nie zajść po to samo do kiosku?
Źródło: Business Insider