PaństwoPolitykaPolskaPrawoSportŚwiat

MKOl wszczyna śledztwo w sprawie próby porwania białoruskiej biegaczki

MKOl wszczyna śledztwo

Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) wszczął formalne śledztwo w sprawie zarzutów, że Białoruś próbowała zmusić swoją biegaczkę do powrotu do domu.

Musimy ustalić wszystkie fakty, co może zająć trochę czasu. W międzyczasie naszą pierwszą troską jest sportowiec.

– powiedział rzecznik MKOl Mark Adams.

Przypomnijmy, że białoruska biegaczka cudem uniknęła porwania przez białoruski reżim, po tym jak ośmieliła się skrytykować swoich trenerów. Na lotnisku udało jej się uciec i ukryć dzięki pomocy japońskiej policji. Zespół chciał bowiem zmusić ją do powrotu do kraju.

24-letnia Krystsina Tsimanouskaya otrzymała wizę humanitarną od Polski i obecnie przebywa w swojej ambasadzie w Tokio. Oczekuje się, że w środę opuści Japonię.

Białoruska biegaczka uciekła porywaczom. Jej tłumaczenie przeraża

MKOl żąda wyjaśnień

MKOl zażądał, aby Narodowy Komitet Olimpijski Białorusi przedłożył raport o incydencie do końca wtorku. Białoruś twierdzi, że biegaczka została usunięta z zespołu z powodu jej stanu emocjonalnego. Jednak amerykański sekretarz stanu Antony Blinken potępił próbę zmuszenia sportowca do opuszczenia Japonii jako „ponadnarodowe represje”.

Takie działania naruszają ducha olimpijskiego, są afrontem dla podstawowych praw i nie mogą być tolerowane.

– napisał na Twitterze.

Mąż biegaczki, Arsenij Zdanevich, odrzucił białoruskie doniesienia o złym zdrowiu psychicznym jego żony, twierdząc, że jej stan psychiczny jest „normalny”. Dodał, że para nigdy nie była zaangażowana w politykę i wróciłaby na Białoruś, gdyby nie postawiono im zarzutów karnych.

Osobno w poniedziałek zgłoszono zaginięcie na Ukrainie szefa organizacji pomagającej Białorusinom uciekającym za granicę. Vitaly Shishov, szef Domu Białoruskiego na Ukrainie, został znaleziony martwy w Kijowie. Ciało Shishova znaleziono powieszone w parku. Aktywista, który pomagał swym rodakom represjonowanym przez reżim Alaksandra Łukaszenki, zniknął wczoraj podczas joggingu.

Z kolei w maju Białoruś zmusiła do lądowania w Mińsku samolot linii Ryanair, który leciał z Aten do Wilna. Na pokładzie był dziennikarz i aktywista Roman Protasevich. Czołowy białoruski działacz opozycyjny został aresztowany na Białorusi zaraz po wylądowaniu samolotu. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym przez białoruskie organy ścigania i teraz grozi mu kara śmierci.

Źródło: BBC

 

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close