Gospodarka

Jednak poluzują obostrzenia? Morawiecki daje nadzieję, ale jest jedno “ale”

Czyżby w najbliższym czasie miało dojść do poluzowania restrykcji nałożonych w związku z sytuacją epidemiczną? Matuesz Morawiecki pozostawia otwartą furtkę.

Premier Mateusz Morawiecki poinformował, że na początku przyszłego tygodnia rząd zadecyduje ws. ewentualnego poluzowania obowiązujących obostrzeń. Czy istnieje zatem szansa na to, że lockdown zostanie częściowo odwołany?

Prezes Rady Ministrów na wtorkowej konferencji prasowej zapowiedział, że taki scenariusz jest brany pod uwagę:

Będą pewne zmiany. Postaramy się na początku przyszłego tygodnia je zakomunikować. Na pewno będziemy w najbliższych dniach pracować nad protokołami sanitarnymi – na wszelki wypadek, gdyby sytuacja się poprawiała.

Przypomnijmy, że na ten moment obostrzenia zostały przedłużone do 31 stycznia br. Dotyczą m.in. hoteli, restauracji czy siłowni, które formalnie w tym czasie pozostają zamknięte.

Morawiecki wypowiedział się również w kontekście wspomnianych wyżej branż, ponieważ to one najbardziej ucierpiały w wyniku wprowadzenia lockdownu:

Chciałbym, aby te branże były otwarte jak najszybciej. W ciągu najbliższych 10 dni będziemy chcieli opracować z tymi branżami protokoły funkcjonowania w pandemii. W lutym – ale trudno mi powiedzieć, od którego lutego – będziemy chcieli te protokoły wdrażać w życie.

Niestety, jest jedno “ale”, i to dosyć znaczące. Otóż premier podkreślił, że “jeśli nastąpi jednak wzrost zakażeń i zgonów, to będziemy musieli te plany zweryfikować”. W związku z tym trudno przewidywać, jak w rzeczywistości postąpi władza.

Akcja #otwieraMY

Bardzo możliwe, że na decyzję rządu wpłynęła podkarpacka inicjatywa Góralskie Veto oraz ogólnopolska akcja #otwieraMY. Wszystkie te oddolne ruchy gromadzą przedsiębiorców sprzeciwiających się decyzjom władz. Wielu z nich otworzyło już swoje biznesy pomimo obawy przed interwencją policji czy sanepidu.

Źródło: money.pl, next.gazeta.pl, wtv.pl

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close