Banaś zostanie oskarżony?
Prokurator generalny Zbigniew Ziobro wystąpił do marszałka Sejmu o zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa NIK Mariana Banasia. Śledczy chcą postawić mu kilkanaście zarzutów, w tym podania nieprawdy w oświadczeniach majątkowych i deklaracjach podatkowych. Banaś miał też rzekomo nakłaniać Dyrektora Administracji Skarbowej w Krakowie do bezprawnego ujawnienia mu informacji ws. wymierzonych w niego czynności CBA i kontroli podatkowej.
Potwierdzamy, że wniosek o pociągnięcie do odpowiedzialności karnej prezesa NIK wpłynął dziś do Marszałek Sejmu. Dokument ten analizują służby prawne Kancelarii Sejmu. Jeśli wniosek spełnia wymogi formalne, kolejnym etapem procedury będzie skierowanie go do Komisji Regulaminowej.
— Sejm RP🇵🇱 (@KancelariaSejmu) July 23, 2021
Zdaniem śledczych Banaś miał zaniżyć wartość swojego majątku w każdym z dziesięciu oświadczeń skontrolowanych przez CBA, które składał w okresie od listopada 2015 r. do sierpnia 2019 r. jako szef Służby Celnej, szef Krajowej Administracji Skarbowej, minister finansów i prezes Najwyższej Izby Kontroli. Jak przekazała prokuratura, wysokość zaniżonej kwoty miałą sięgać nawet 550 000 złotych. Ponadto Marian Banaś miał zataić w oświadczeniach majątkowych inwestycję w rzeźbę włoskiego artysty i następnie dochód osiągnięty z jej sprzedaży. Za podanie nieprawdy w oświadczeniach o stanie majątkowym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, zgodnie z ustawą o Najwyższej Izby Kontroli Sejm wyraża zgodę na pociągnięcie prezesa NIK do odpowiedzialności karnej w drodze uchwały podjętej bezwzględną większością ustawowej liczby posłów. Nieuzyskanie wymaganej większości głosów oznacza podjęcie uchwały o niewyrażeniu zgody na pociągnięcie prezesa Najwyższej Izby Kontroli do odpowiedzialności karnej.
CBA zatrzymało syna Mariana Banasia! Będzie wojna z PiS?
Banaś zapowiada dalsze kontrole
Sam Banaś i jego zwolennicy twierdzą, że sprawa ma charakter polityczny. Według komentatorów, kontrole szefa NIK nie są na rękę PiSowi, a teraz rząd wykorzystuje aparat państwowy, by powstrzymać Banasia. Banaś zapowiedział jednak dalsze kontrole.
Oświadczam, że zaistniała sytuacja nie wpłynie w żaden sposób na dalsze działanie Najwyższej Izby Kontroli. Zapewniam w tym miejscu, że jakiekolwiek działania wymierzone w moich bliskich nie spowodują odstąpienia przeze mnie od powierzonych mi obowiązków.
– oznajmił Marian Banaś na konferencji prasowej.
Najwyższa Izba Kontroli pod moim kierownictwem zwróciła uwagę na nierównowagę finansów publicznych oraz niekontrolowany wzrost długu publicznego, który liczony według metodologii Unii Europejskiej wzrósł aż o 290 mld zł. Wcześniejsze zwiększenie długu publicznego, obliczonego według tej metodologii, o podobną wartość, jaką zaobserwowano w jednym tylko 2020 r., trwało prawie 10 lat.
– dodał szef NIK.
W tym momencie sprzedaż popcornu wzrosła o 60% ☝️ pic.twitter.com/Mvbt9qGahA
— Grzegorz Kot (@gfkot) July 23, 2021
Źródło: Onet
