EnergetykaGospodarkaKultura i sztukaMediaOchrona środowiska

Eko-terroryści rzucili ziemniakami purée w obraz Claude’a Moneta

Niemieccy eko-terroryści zamierzali zniszczyć dzieło Claude’a Moneta “Les Meules” w Muzeum Barberini. W tym celu rzucili w obraz ziemniakami purée, a następnie przykleili się do podłogi. I choć sama akcja brzmi jak nieśmieszny żart, to ostatnio zyskuje na popularności. “Niestety” — jak można było się spodziewać — protest nie zdobył  żadnego poklasku, a samym aktywistom grożą surowe konsekwencje.

Eko-terroryści znowu dali o sobie znać. Chcieli zniszczyć obraz Claude’a Moneta warte 110 mln USD

W ostatnim czasie coraz głośniej jest o tak zwanych aktywistach klimatycznych, którzy za wszelką cenę próbują zwrócić uwagę na siebie na ocieplanie klimatu. Niestety, choć idea słuszna, to eko-terroryści wychodzą na tym jak Zabłocki na mydle. Przykładem tego jest akcja dwóch nastolatek, które wylały puszkę pomidorów na obraz Van Gogha. I choć dzieło nie uległo zniszczeniu (było za kuloodporną szybą), to i tak incydent wywołał efekt odwrotny od zamierzonego, a same młode aktywistki przeprosiły za swoje działanie.

Tym razem dwójka protestujących niemieckim muzeum Barberini w Poczdamie pokryło obraz Claude’a Moneta “Les Meules” tłuczonymi ziemniakami. Następnie przykleili się do podłogi i wygłosili monolog nawołujący o walkę ze zmianami klimatu. Jak się okazało, aktywiści należeli do grupy “Letzte Generation” (Ostatnie Pokolenie), która nawołuje do drastycznej walki z globalnym ociepleniem.

Nie wiadomo, czy obraz, którego sprzedano na aukcji w 2019 roku za 110 mln dolarów, został w jakikolwiek sposób uszkodzony. Wszystko dlatego, że podobne dzieła są zawsze zabezpieczane szybą (jak przypadku obrazu Van Gogha), lub publicznie prezentowane są jedynie kopie.

Czytaj również: Susza w USA. Niski poziom wody w Missisipi zagraża łańcuchom dostaw

Czym motywowali się aktywiści? Otóż jak twierdzili:

Zadajemy społeczeństwu to samo pytanie, co 2 kobiety z #Tomatensuppe w National Gallery w Londynie w zeszłym tygodniu: Co jest warte więcej, sztuka czy życie?

Za swoje zachowanie para została aresztowana m.in. za zniszczenie mienia o dużej wartości, a ich proces ruszy w najbliższym czasie. Co ciekawe, niektórzy internauci zwrócili uwagę, że powoli mamy do czynienia z kultem, zamiast realną organizacją proekologiczną. Nie ma co przy tym ukrywać, że jest w tym sporo racji.

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Sprawdź również

Close
Back to top button
Close
Close