Bankowość

Dlaczego Zbigniew Jagiełło odchodzi z PKO BP? To decyzja polityczna?

Zbigniew Jagiełło, czyli prezes PKO BP złożył dymisję ze stanowiska. Bliski współpracownik Mateusza Morawieckiego zrobił to w dniu, kiedy ma zostać ogłoszony wyrok Sądu Najwyższego w sprawie frankowiczów. Giełda GPW bardzo negatywnie zareagowała. Tymczasem według informatorów, sprawa ma drugie dno.

Zbigniew Jagiełlo złożył rezygnacje z piastowania stanowiska w PKP BP. Stało się to też przed ogłoszeniem wyroku w sprawie frankowiczów, przez co wielu inwestorów zaczęło wypłacać akcje. Komunikat w tej sprawie pojawił się o 10:43 i po 15 minutach kurs akcji spadł o ponad 5%. W związku z tym obecna wartość wynosi ok. 34 zł, co oznacza stratę rzędu 3 mld złotych w porównaniu z poniedziałkowym zamknięciem.

Po trzech latach PKO BP otwiera odnowioną rotundę [ZDJĘCIA]

Zbigniew Jagiełło odejdzie z pracy z dniem 7 czerwca 2021 roku, po zamknięciu Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia Banku. Można przypuszczać, że jego decyzja jest związana z frankowiczami. W samym 2020 istniało 5372 spraw sądowych, których łączna wartość oscylowała wokół 1,4 mld zł.

Tymczasem bank PKO BP podał w komunikacie, że:

Złożenie rezygnacji ze skutkiem na datę przyszłą ma, zgodnie z dobrymi praktykami, zapewnić ciągłość podejmowania decyzji i umożliwić Radzie Nadzorczej Banku dokonanie wyboru kandydata na stanowisko prezesa zarządu Banku.

Sam Zbigniew Jagiełło nie informuje o powodach swojej decyzji. To może dziwić, ponieważ pracował na tym stanowisku od października 2009 roku. Następnie ponownie był powoływany na to stanowisko w 2011, 2014, 2017 i w 2020 roku.

Jak jednak informuje dziennikarz Polityki, Wojciech Szacki, odwołanie szefa PKO BP może mieć związek z obecną sytuacją polityczną.

UOKiK nałożył kary na PKO BP i Pekao!

Według informacji podanych przez portal Money.pl, w środowisku ostatnio szumiało od plotek, a samego prezesa starano się zdyskredytować. Wyborcza “ujawniła” między innymi fakt, że ponad 470 pracowników banku szczepiło się poza kolejnością preparatami, które miał być przeznaczone dla innych osób. Z kolei Mariusz Gierszewski z Wirtualnej Polski przekazał, że rezygnacja Jagiełły może mieć związek z zakupem Nordea Banku, który również posiadał duży portfel kredytów frankowych.

Kto będzie następcą Zbigniewa Jagiełły na stanowisku prezesa PKO BP?

Według informacji podanych przez ONET prawdopodobnie na fotelu prezesa PKO BP usiądzie Jan Emeryk Rościszewski. Obecnie pełni on funkcję wiceprezesa Zarządu Banku nadzorującego Obszar Rynku Detalicznego.

 

Źródło: ONET.pl, Money.pl

Tagi

Polecane artykuły

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Back to top button
Close
Close