Rząd musi łatać dziury w przepisach. Nowe prawo uderzyło w parlamentarzystów
Od dziś w życie weszła narodowa kwarantanna. Zanim przepisy z nią związane zostały wprowadzone, rząd… zdążył je znowelizować.
Z dniem 28.12 ograniczona została działalność centrów handlowych, zamknięte zostały również stoki narciarskie, hotele czy pensjonaty. Wstępnie restrykcje obowiązywać będą do 17 stycznia.
Sęk w tym, że nowe prawo mocno zaszkodziłoby parlamentarzystom. Jak poinformował Fakt, przepisy nie uwzględniały wcześniej wyjątku dla Domu Poselskiego, czyli hotelu dla polityków spoza Warszawy.
W dniach 11-13 stycznia obradować będzie Senat. Jednak senatorzy, którzy przyjechaliby do Warszawy, nie mogliby przenocować w Domu Poselskim ani żadnym innym hotelu z powodu wprowadzonych dziś obostrzeń. Z tego powodu rząd postanowił znowelizować przepisy.
Po nowelizacji z hoteli korzystać będą mogli policjanci, agenci CBA, służby celno-skarbowe, SOP w ramach wykonywania obowiązków służbowych, medycy oraz pracownicy drogownictwa. Politykom zostanie udostępniony Dom Poselski.
Rząd zamyka kasyna
Wiele osób zastanawiało się nad tym, dlaczego narodowa kwarantanna nie obejmuje kasyn. Zamknięta gastronomia, siłownie czy baseny, natomiast kasynami rząd zdawał się nie interesować. Jednak w poprawionej wersji rozporządzenia również kasyna zostały zamknięte do 17 stycznia.
Warto zaznaczyć, że w przyszłorocznym budżecie zaplanowano blisko 82 miliardy złotych deficytu. Jak poinformował minister finansów Tadeusz Kościński, jest to zabezpieczenie na ewentualną trzecią i czwartą falę pandemii.
To ubezpieczenie na wypadek, gdyby do Polski przyszła trzecia i czwarta fala pandemii. Chodzi o to, żebyśmy mieli wystarczająco dużo pieniędzy w razie potrzeby. Chcemy, aby można było wtedy finansować sektor zdrowia czy ratować miejsca pracy albo wspomagać branże, które są najbardziej dotknięte obostrzeniami – podkreślił Tadeusz Kościński.
Jeśli sytuacja nie będzie wymagała ochrony miejsc pracy, wówczas rząd postara się przeznaczyć pieniądze na wzmocnienie gospodarki oraz ściąganie do naszego kraju nowych inwestycji.
Źródło: Fakt
