
Rosja pozbawiona finału Ligi Mistrzów przez UEFA
UEFA potwierdziła, że majowy finał Ligi Mistrzów został przeniesiony z Sankt Petersburga do Paryża, w odpowiedzi na inwazję wojskową Rosji na Ukrainę. Organ zarządzający europejskim futbolem ogłosił to po nadzwyczajnym posiedzeniu komitetu wykonawczego w piątek. Mecz miał się odbyć 28 maja na Gazprom Arena, w drugim co do wielkości mieście Rosji, ale teraz odbędzie się na Stade de France.
UEFA zapowiedziała również, że reprezentacje Ukrainy i Rosji będą „do odwołania” rozgrywać mecze u siebie na neutralnych obiektach. Ukraiński Związek Piłki Nożnej naciskał na UEFA i FIFA, aby usunęły Rosję i jej kluby ze wszystkich międzynarodowych rozgrywek. Spartak Moskwa pozostaje w Lidze Europy, a Rosja i Ukraina mają zagrać w play-offach Mistrzostw Świata w przyszłym miesiącu – choć decyzja w tej sprawie należy do FIFA. Rosja i Ukraina zagrają w Lidze Narodów UEFA w czerwcu.
Pragniemy wyrazić swoje podziękowania i uznanie prezydentowi Republiki Francuskiej Emmanuelowi Macronowi za jego osobiste wsparcie i zaangażowanie w przeniesienie najbardziej prestiżowych rozgrywek europejskiej piłki klubowej do Francji w czasie bezprecedensowego kryzysu.
– napisano w oświadczeniu.
Wraz z rządem francuskim będziemy w pełni wspierać wielostronne wysiłki na rzecz zapewnienia ratunku dla piłkarzy i ich rodzin na Ukrainie, którzy stoją w obliczu straszliwego ludzkiego cierpienia, zniszczenia i wysiedlenia.
– dodano.
Powtarzam – bojkot kibicowski rozgrywek UEFA i FIFA to by była obecnie najsilniesza broń na tych skurwysynów, serio bez piłeczki da się żyć przez jakiś czas, uwierzcie mi. Ale coś czuję, że bez szans na solidarność tutaj niestety https://t.co/CHKFshe9sV
— pewnie jerzy 💙💛 (@mietczynski) February 25, 2022
Dla mnie hańba UEFA. Zaraz ruszamy z programem na ten temat.
— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) February 25, 2022
Czytaj też: Spadek wartości Rubla. Rosyjska giełda traci 250 mld USD na wartości
UEFA przekracza kolejne granice żenady
W czwartek przed meczem Ligi Europy piłkarze FC Barcelony i SSC Napoli zaprotestowali przeciwko wojnie na Ukrainie. Piłkarze przygotowali transparent “Stop War” (“Stop Wojnie”). Niestety decyzją UEFA telewidzowie z całego świata nie zobaczyli tego gestu, a realizator pokazywał w tym czasie inne ujęcia. Ponadto podobne transparenty kibiców skonfiskowano jako „polityczne”.
Aturem la guerra | Fermiamo la guerra#StopWar pic.twitter.com/4iBPIbAWyB
— FC Barcelona (@FCBarcelona) February 24, 2022
UEFA NIE POZWOLIŁA TEGO POKAZAĆ, WIĘC ZACHĘCAMY DO UDOSTĘPNIENIA! pic.twitter.com/yjB0nnftU7
— Ruch Ośmiu Gwiazd (@RuchOsmiuGwiazd) February 24, 2022
W dniu ataku Rosji na Ukrainę UEFA dopuściła się również fatalnej wpadki wizerunkowej w mediach społecznościowych. W ramach spotkania Ligi Europy, na profilu rozgrywek opublikowano post z krótkim opisem “Wesołego czwartku dla wszystkich!”. Post pojawił się kilka godzin po tym, jak na miasta Ukrainy spadły pierwsze bomby, zabijając niewinnych cywilów. Na reakcję internautów nie trzeba było długo czekać.
Tweet sponsorowany przez Gazprom.
– napisał jeden z użytkowników Twitter.
To tyle w temacie jeśli chodzi o sportowe sankcje wobec Rosji.
– stwierdził kolejny.
Post na profilu UEFA był zaplanowany i nikt nie dopilnował, aby został usunięty w odpowiednim momencie. Z konta Ligi Europy zniknął dopiero po godzinie. Niesmak pozostał.
#UEFA #Putin #wojna #Ukrainian #war #FIFA22
Happy Czwartek. Internet nie zapomina. pic.twitter.com/CzDyxxmx14— sport_meme_too (@sport_meme_too) February 24, 2022
Well, I understand UEFA who has Gazprom as one of main sponsors has a happy Thursday.
— Filip Horký (@FilipHorky) February 24, 2022
Czytaj też: Odcięcie Rosji od systemu SWIFT. Jakie mogłyby być konsekwencje?
Źródło: The Guardian
2 Komentarze