Disney wyprzedza Netflix w wyścigu o nowych subskrybentów
Disney wyprzedza Netflixa w walce o subskrybentów
Disney uruchomi w grudniu nową usługę przesyłania strumieniowego z reklamami w Stanach Zjednoczonych, wyprzedzając Netflix w wyścigu o płatnych subskrybentów. Na początku lipca firma zgłosiła 221,1 mln subskrybentów na swoich trzech platformach streamingowych. To stawia ją tuż przed Netflixem, który wciąż traci klientów. Disney ostrzegł jednak, że utrata praw do transmisji strumieniowej krykieta w Indiach zmniejszy wzrost liczby subskrybentów w porównaniu z wcześniejszymi prognozami. Firma, która jest również właścicielem platformy streamingowej Hulu i sportowej ESPN+, twierdzi, że popyt na jej produkt Disney+ pozostaje silny.
Pandemiczne blokady zapewniły impuls dla usług streamingowych, takich jak Disney, ale złagodzenie ograniczeń pandemicznych nie wydaje się przeszkadzać gigantowi w przyciąganiu nowych klientów. Firma dodała 14,4 miliona subskrybentów Disney+ w kwartale, wiele z nich poza USA – znacznie więcej niż oczekiwali analitycy. Jeszcze w tym roku gigant uruchomi nową usługę finansowaną z reklamami, za którą nadal będzie pobierana opłata w wysokości obecnej stawki abonamentowej 7,99 dolarów. Opłata za usługę bez reklam wzrośnie do 10,99 dolarów miesięcznie.
Dyrektorzy powiedzieli, że nie spodziewają się, że wzrost cen odstraszy klientów w dłuższym okresie czasu. Gigant widzi również duże zainteresowanie ze strony firm, które chcą reklamować się w nowej usłudze.
Jesteśmy silni dzięki rekordowemu zaangażowaniu w reklamę z góry.
– powiedział dyrektor generalny Bob Chapek analitykom podczas telekonferencji.
Czytaj też: Netflix znowu traci subskrybentów. Tym razem prawie milion
Disney zyskuje, Netflix traci
Choć biznes streamingowy Disneya stracił w kwartale 1,1 mld dolarów, silny wzrost frekwencji w parkach rozrywki zapewnił firmie dużą poduszkę finansową. Łączne przychody w okresie kwiecień-czerwiec skoczyły o 26% w stosunku do roku ubiegłego, zwiększając zyski do 1,5 mld dolarów. Akcje spółki skoczyły o ponad 6% w godzinach popołudniowych po ogłoszeniu wyników.
Paolo Pescatore, analityk PP Foresight, nazwał to “przełomowym momentem w wojnie o streaming”, mówiąc, że Disney ma więcej miejsca na rozwój niż jego rywal Netflix. Netflix stracił prawie milion kont w ostatnim kwartale, co oznacza, że liczba jego subskrybentów wynosi 220,67 miliona.
Wyniki mocno podkreślają moje przekonanie, że Disney jest w innej fazie wzrostu niż Netflix. Nadal istnieją miliony użytkowników do zdobycia, ponieważ firma kontynuuje ekspansję na nowe rynki i wprowadza nowe hity.
– powiedział Pescatore.
Czytaj też: Netflix nie spełnił oczekiwań inwestorów. Słaba prognoza na I kwartał 2022 roku
Źródło: BBC
Netflix wprowadzi reklamy. Platforma połączyła siły z Microsoftem